Jakiś czas temu dopadła mnie przykra dolegliwość zwana rwą kulszową. Kto tego nie przeżył nigdy nie zrozumie o czym mówię. Bardzo silny ból, niemożność samodzielnego wstania z łóżka, to tylko najważniejsze jej objawy. Leczenie tej choroby to głównie czas, zastrzyki i tona leków. Po kilku tygodniach można się już powoli przemieszczać. Jednak to nie koniec leczenia. Później najważniejsza jest rwa kulszowa rehabilitacja. To też nie jest przyjemny proces. Niestety jest niezbędna, gdyż w przeciwnym wypadku dochodzi do powikłań. Taka rehabilitacja polega zarówno na masażach, ćwiczeniach jak i różnych zabiegach. Bardzo dobre są prądy, laser czy pole magnetyczne. Niestety na wszystkie te zabiegi trzeba czekać długie tygodnie a nawet miesiące. Oczywiście można skorzystać z rehabilitacji prywatnej, ale to niestety dość droga sprawa. Ja też nie mogłem sobie na to pozwolić. Pozostało oczekiwanie na wyznaczony termin. A tym czasem siedzę w domu. O pójściu do pracy mogę na razie zapomnieć. Mam nadzieję, że będę miał gdzie wracać.